poniedziałek, 22 czerwca 2015

Sposób na skrzypiące siodełko


akcesoria rowerowe

Skrzypienie roweru podczas jazdy bywa bardzo irytujące. Nie jest to też raczej sposób na „lans” – i niektórych hałas powodowany przez ich jednoślad może krępować. Nie każdy wszak lubi zwracać na siebie uwagę. Nie po to też kupowałeś nowy rower, by piszczał niczym stary rzęch. Jeśli podejrzewasz, że to siodełko – spokojnie. Bez nerwów. Problemowi można łatwo zaradzić.


Nie zawsze części i akcesoria rowerowe spełniają nasze wymagania Nawet w dobrym rowerze zdarza się, że siodełko nie jest wygodne i z czasem je wymieniamy. Kiedy jednak powodem dyskomfortu jest skrzypienie, nie musisz tego robić. Wystarczy drobny zabieg.

Najpierw upewnij się, czy to rzeczywiście siodełko odpowiada za niepożądane dźwięki. Mogą wywoływać je inne akcesoria rowerowe jak trzeszczące błotniki – lub inne elementy. Przejedź się zatem kawałek bez siedzenia na siodełku. Nie słyszysz uciążliwego hałasu? Jesteśmy w domu.

Aby pozbyć się pisku siodełka, na początek odkręć je, oczyść dokładnie suchą szmatką z zabrudzeń i wpuść trochę oleju do łańcucha w miejscu, w którym pręty stykają się z plastikiem. Z przodu owo miejsce bywa schowane pod osłonką. Zwykle da się ją odkręcić. Zamiast oleju do łańcucha możemy też użyć innego – gęstszego. Można również spróbować użyć smaru stałego i i spróbować wepchnąć go między pręt a plastik za pomocą szpilki.

Po takim zabiegu siodełko powinno przestać piszczeć. Widzisz? Nie ma powodu do niepokoju, lepiej szybko pozbyć się tego, co Cię denerwuje, by w pełni cieszyć się jazdą.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz